Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozwój. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozwój. Pokaż wszystkie posty
piątek, 1 lutego 2013
Inspirujący motylek
Jeśli chcemy się rozwijać, ważne jest byśmy podejmowali coraz to nowe wyzwania, wychodzili poza strefę naszego komfortu i dzięki temu poznawali siebie coraz głębiej. Wiąże się to z zarówno z działaniami zakończonymi sukcesem jak i tymi, które nazywamy porażką. Ważne jest, abyśmy w tym drugim wypadku zamiast, użalać się nad sobą, potrafili pochylić się nad tym co się stało, jak to się stało, wyciągnąć wnioski, co można było zrobić lepiej i czego dowiedzieliśmy się o sobie. A potem zaakceptować to. Wtedy porażkę przekuwamy na pozytywne doświadczenie, które nas rozwinęło i pozwoliło być bardziej sobą.
wtorek, 28 sierpnia 2012
Odrobina dla siebie
Często my, kobiety aktywne, w nawale obowiązków zapominamy o sobie. Dbamy o dobre wyniki w pracy, o czysty i przyjazny dom, o członków rodziny. Dbamy o wszystko oprócz tego co jest niezwykle istotne. O siebie.
Przyznajcie
się z ręką na sercu, ile z Was tak na prawdę przeznacza dla siebie i
tylko dla siebie czas, aby zająć się swoim hobby,
poczytać ulubioną książkę, pomedytować, czy zamknąć się w łazience, by w
relaksującej atmosferze poświęcić się zabiegom pielęgnacyjnym? A
ile z Was, gdy już sobie "wywalczy" tę chwilę na swoje sprawy, odczuwa wyrzuty sumienia. Kończy się to oczywiście poczuciem winy i etykietką "Egoistki", którą sobie same przyczepiacie. Czasem tak samo kończy się próba kupna sobie czegoś niekoniecznie-super-potrzebnego, ale za to poprawiającego humor. Aby tego uniknąć, zasłaniamy się więc brakiem czasu, innymi, potrzebniejszymi wydatkami, niż wygospodarowaniem odrobiny czasu. Wymaga to przecież trochę wysiłku, czasem pertraktacji z otoczeniem - mężem, dziećmi.
Tym sposobem stajemy się coraz bardziej przemęczone, wyglądamy coraz gorzej, a nasze samopoczucie spada do poziomu krytycznego. Niekiedy zajadamy to w ramach rekompensaty, co objawia się dodatkowymi kilogramami. Nawet nie wiemy kiedy, gubi nam się pewność siebie, a my stajemy się coraz bardziej nieszczęśliwe, bardziej drażliwe, "kwękające". Konsekwencją tego są nasze psujące się relacje.
Jaka jest rada? Ważne jest, żebyśmy pamiętały, że w życiu ważna jest równowaga. Nie możemy poświęcać się jedynie innym,. Paradoksalnie, jeśli nie poświęcimy uwagi sobie, tym mniej będziemy miały do zaoferowania naszym bliskim. Jeśli będziemy nieszczęśliwe, nie będziemy umiały przekazać szczęścia naszym dzieciom. Wychowamy kolejne nieszczęśliwe, niepewne siebie jednostki.
Spójrz na siebie. Czy jesteś zadowolona ze swojego wyglądu? Czy to co masz na sobie, stan Twojej skóry, postawa, dodaje Ci pewności siebie, czy sprawia, że chcesz się ukryć? Jeśli to drugie, skup się na tym aspekcie. Kup sobie coś fajnego, idź do kosmetyczki, zwróć uwagę TYLKO na to co masz w sobie piękne i skup się TYLKO na tym. Zaniedbałaś relacje ze swoimi przyjaciółkami? Spotkaj się z nimi. Odbuduj relacje z osobami spoza Twoje rodziny, które Cię uskrzydlają, wzmacniają. Jesteś przemęczona? Zamknij się w pokoju z zakazem wstępu do odwołania, weź książkę i poczytaj, pomedytuj, pobądź ze sobą, zajmij się tymi czynnościami, które lubisz. Potrzebujesz rozwoju? Idź na warsztaty, na studia, kursy. Możesz spotkać tam kolejne ciekawe osoby, które Cię rozwiną i wzmocnią. Rób to wszystko regularnie a nie "raz na ruski rok". Jak pisał Stephen R. Covey w książce "7 nawyków skutecznego działania", naostrz swoją piłę, bo bez tego szybko się stępi i nie będziesz miała narzędzia pracy.
Autor: Aneta Choroszy
piątek, 13 lipca 2012
Powaga samoświadomości
Pewien człowiek znalazł jajko orła.
Zabrał je i włożył do gniazda kurzego w zagrodzie.
Orzełek wylągł się ze stadem kurcząt
i wyrósł wraz z nimi.
Orzeł przez całe życie
zachowywał się jak kury z podwórka,
myśląc, że jest podwórkowym kogutem.
Drapał w ziemi szukając glist i robaków.
Piał i gdakał. Potrafił nawet
trzepotać skrzydłami
i fruwać kilka metrów w powietrzu.
No bo przecież, czyż nie tak właśnie fruwają koguty?
Minęły lata i orzeł zestarzał się.
Pewnego dnia zauważył wysoko nad sobą,
na czystym niebie wspaniałego ptaka.
Płynął wspaniale i majestatycznie
wśród prądów powietrza,
ledwo poruszając potężnymi, złocistymi skrzydłami.
Stary orzeł patrzył w górę oszołomiony.
– Co to jest? – zapytał kurę stojącą obok.
– To jest orzeł, król ptaków – odrzekła kura. – Ale nie myśl o tym
Ty i ja jesteśmy inni niż on.
Tak więc orzeł więcej o tym nie myślał.
I umarł wierząc,
że jest kogutem w zagrodzie.
Cóż za marnotrawstwo możliwości! Dlatego ważne jest by poznawać siebie, swoje mocne strony, ale także i nasze słabości, by latać z orłami.
Autor: Aneta Choroszy
Subskrybuj:
Posty (Atom)